Cześć!
Ale to była super akcja! Objedliśmy się jak świnki, nie wydaliśmy fortuny na drogie jedzenie i do tego to wszystko działo się tuż pod domem!
Mówię o świetniej inicjatywie, która ruszyła tego lata - miejsce dla foodtrucków w Nowej Hucie.
To będzie nowe miejsce na kulinarnej mapie Krakowa!
A gdzie to dokładnie jest?
Tuż przy NCKu, czyli Nowohuckim Centrum Kultury, niedaleko Łąk Nowohuckich - wcinasz soczystego burgera i patrzysz sobie na zielone płuca Krakowa...
Nie no, wpadajcie tam! My zjedliśmy 'hotdodża" od Jadła na kółkach i wieeelkiego burgerka od Boogie Truck.
Dla umocnienia moich słów zerknijcie na foty!
A na fanpejdżu Huciaka znajdziecie aktualne informacje, kto gości i kto dziś karmi!