Pizza, pizza, pizza Ty jesteś jak zdrowie! Albo chociaż wydaję się być jak zdrowie!
Ostatnio w mojej diecie było tej włoskiej pyszności sporo, oj bardzo sporo.
Ale dzięki tym doświadczeniom mogę Wam krótko zrecenzować te pizzerie, których kierowcy często odwiedzali mój adres :)
TELE PIZZA
Z niej najczęściej coś zamawialiśmy, z kilku powodów:
A) Dlatego, że szybko
B) Dlatego, że tanio
C) Dlatego, że mają sporo promocji
Jeśli chodzi o smak, to jak pewnie większości z Was wiadomo, pizza ginie w morzu przeciętności. Nadaje się na szybki obiad, albo na kolacje (gdy za oknem śnieżyca a ja przymieram głodem).
I to tyle. Dłuższe rozważania nie są wskazane, Pizza jak pizza zjeść się da.
COLORADO PIZZA
Te pizzerie pokazał mi M. (chwała mu za to). Jest to jedna z lepszych pizz jakie jadłam ( a jadłam sporo). Ciasto cienkie, dobre składniki. Szczególnie polecam "3" z wołowiną, bo wymiata. Ceny też nie zabijają bo za dużąąąąą pizze płacimy zwykle ok 30zł!
Jeśli macie chwilę i nie musicie dostać pizzy w 30 minut, to śmiało tam dzwońcie!
DOMINO'S PIZZA
To, to jet hit! To, to jet odkrycie roku!
Jak się okazuję, żyłam w pizzowym średniowieczu i nie wiedziałam, że w Bydgoszczy jest coś takiego. Ba, okazało się nawet, że to popularna na świecie sieciówka, a ja tego nie znałam (szejm)!
W tym miejscu dziękuję OSKAROWI, że otworzył mi oczy na świat.
Ale do brzegu. Pizza z domino's jest niestety trochę droga jak na bydgoskie realia, ale sieciówka wychodzi do klienta i daje nam promocje, albo 50% za pizze, albo 2 w cenie 1.
Ale jak ma się ochotę na pyszną pizzę, na cienkim cieście w fajnymi dodatkami (jak ta z włoskimi klopsikami i sosem BBQ) to zamawiajcie śmiało. Ich wizytówką jest też dostawa w 30 minut i jak na razie nigdy się nie spóźnili!
W krótkim, pizzowym rankingu wygrywa definitywnie Domino's!
Jak tylko odwiedzę następne pizzerie, albo zamówię sobie coś od nich do domu to dam znać i uzupełnię ranking :)
Trzymajcie się dzielnie!
Ten post w całości dedykowany jest Jarkowi zwanemu Jaro, który ciągle mówi mi o pizzy... Jaro w tłusty czwartek idziemy jeść!