Ho ho ho! No już niestety po świętach, chociaż może to i lepiej, bo jadłam za troje... Dzięki temu waga nie okazała się taka straszna i mniej kilogramów do zrzucenia w nowym roku ;) Jak tam Wasz Mikołaj? Bo mój zaszalał. Dostałam coś do ubrania, coś dl...