Co za miesiąc! Najpierw obok mojego zaparkowanego samochodu płonie inny i uszkadza mój. Potem stłuczka. Walka u prawnika o odszkodowanie. Potem psuje się rozrusznik, hamulec, i pada "nowy' akumulator. Nagle dorywa mnie przypływ uczuć, potem ich ostudze...