Kolejny dzień kolejne pyszności. Bo jak inaczej dzień przeżyć. Czysta, pyszna i bezgrzesznie rozpustna natura na talerzu. Coś mnie dziś naszło na bazyliowo pomidorowe połączenie. Ukręciłam pesto. W nowej innej, bo wersji bez orzechów. Zastąpiłam orzech...