Bardzo spóźniony przepis będący uzupełnieniem poprzedniego wpisu. Ciasto czekoladowe przełożone kasztanowym kremem samo w sobie bardziej wytrawne, w połączeniu z sosem karmelowym smakuje idealnie. Posypane karmelizowanymi kasztanami. Każdy fan...
Pieczone kasztany jadłam pierwszy raz w Paryżu oczywiście na placu Pigalle ; ) Parę dni temu objadaliśmy się też nimi na Weinachtsmarkcie, więc gdy trafiłam na nie w sklepie, kupiłam trochę, żeby przyrządzić z nich coś innego. Kto z Was kasztan...