Drożdżowych wypieków ciąg dalszy, są kolejne drożdżówki.
Moje przygotowałam z wiśniami ze słoika. Przy okazji zrobiłam miejsce na nowe przetwory.
Składniki:
- 1/2 szklanki ciepłego mleka
- 2 jajka i 2 żółtka
- 3 łyżki roztopionego masła
- 40 g świeżych drożdży
- 1/2 szklanki cukru
- 2 łyżeczki cukru wanilinowego
- 500 g mąki pszennej
- szczypta soli
Dodatkowo:
- 60 g masła
- 4 łyżki cukru
- 120 g mąki pszennej
- owoce, np. wiśnie (mogą być ze słoika) borówki,pokrojone jabłka itp.
- budyń waniliowy
Drożdże pokrusz do miseczki. Dodaj łyżeczkę cukru, łyżeczkę mąki i ciepłe mleko. Wymieszaj i odstaw do wyrośnięcia rozczynu.
Jajka utrzyj z cukrami.
Rozczyn dodaj do mąki,wymieszanej z solą. Następnie dodaj jajka i masło. Wyrób gładkie i elastyczne ciasto. Przykryj ściereczką i odstaw na ok. 1 godzinę do wyrośnięcia.
Wyrośnięte ciasto przełóż na stolnicę i rozwałkuj. Wycinaj kółka.
Kółeczka układaj na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, przykryj ściereczką i odstaw do wyrośnięcia.
Na środku każdej bułeczki zrób mały dołek, wykładaj budyń i owoce.
Bułeczki posyp kruszonką i piecz w 180 C. przez ok. 20-25 minut.
*-Moje walijskie pichcenie