Rano wstał mąż i powiedział "zjadłbym jakieś pyszne ciasto, a najlepiej mus " a że nie może biedny pszenicy wiec zrobiłam lekki bezglutenowy sernik z musem czekoladowym. Uwierzcie warty był każdej minuty stania w kuchni:) po prostu rozpływa się w ustac...