Wczoraj kino, film z The Beatles, chyba jako wprawka przed naszym wyjazdem.. Dziś ostatni dzień do pracy, torba spakowana, jutro zapewne śniadanie na lotnisku, a od czwartku przez kilka dni prawdziwe english breakfasts! :)
Tosty francuskie z mascarpone i marmoladą pomarańczową.
Owsianka z musli i masłem orzechowym.