Zmieniając wczoraj kartkę kalendarza, moim jeszcze nie do końca otwartym oczom ukazało się napisane wielkimi, tłustymi literami słowo: JESIEŃ. Nastawiłam wodę na kawę, ubrałam ciepły szlafrok i wyjrzałam za okno. Było szaro, deszczowo i przerażająco zi...