…szlakiem Gleniff Horseshoe

Gleniff Horseshoe to niezmiernie malownicza trasa prowadząca wzdłuż górskiego pasma Dartry.Jej początek znajduje się dosłownie parę metrów od Creevykeel Court Cairn o ktorym pisalam tutaj.Nazwa Horseshoe wzięła się od kształtu owej drogi,której to układ do złudzenia przypomina właśnie podkowę.

Już na samym starcie trasa obfituje w fantastyczne widoki.Mimo że Dartry Mountains nie są zbyt wysokie,to i tak szczyty rysujące się na tle błękitnego nieba wyglądają imponująco.

DSCN4727-2

DSCN4695-2

DSCN4701-1

Droga jest dość wąska,więc jeśli wybierzemy się autem trzeba bardzo ostrożnie prowadzić.Ale tak naprawdę szkoda siedzieć w samochodzie przy tak wspaniałych okolicznościach przyrody.Lepiej gdzieś zaparkować i ruszyć dalej pieszo.Wtedy można chłonąć otaczające nas piękno wszystkimi zmysłami.

DSCN4764-2

Tu i ówdzie krajobraz nas trochę zaskakuje-żółta trawa,uschnięte drzewka…wygląda to co najmniej tak,jakby od dłuższego czasu panowała tu susza.Jest to dość dziwne zważywszy na częste opady deszczu w Irlandii.

DSCN4731-1

DSCN4742-1

DSCN4746-1

Na szczęście kontrastuje z tym soczysta zieleń lasów,które nie tylko obrastają łagodne zbocza gór,ale również ciągną się niemalże wzdłuż całej trasy.

DSCN4740-1

DSCN4856 !-1

Im bardziej pniemy się pod górkę tym wspanialsza panorama.Przy dobrej aurze można zobaczyć Mullaghmore i zamek Classiebawn.A jeśli wytężymy mocno wzrok to ujrzymy nawet zarys masywu Slieve League,który z takiej odległości wygląda całkiem niewinnie.

DSCN4739-1

DSCN4622-1-1

DSCN4616-SL2-1

Podczas pobytu w Podkowie Gleniff można poczuć się tak,jakbyśmy byli odcięci od reszty świata.Otacza nas błoga cisza…Żadnych dzwięków cywilizacji.Tylko odgłosy natury-śpiew ptaków,szelest kołysanych wiatrem liści,kojący szum strumyka…

DSCN4875-2

DSCN4836-1

Wrażenie tego,że przebywamy sam na sam z naturą potęguje fakt że praktycznie nie ma tam żadnych ludzi.Spotkaliśmy raptem pięć osób.A przecież trasa jest dość długa-ma około 10 kilometrów.

DSCN4848-2

W pewnym momencie naszej wędrówki  „wyrasta” przed nami potężna góra z charakterystyczną rozpadliną.Wygląda ona fascynująco,ale równocześnie dość złowieszczo.

DSCN4832-1

DSCN4860-2

DSCN4804-1

Po prawej stronie masywu dostrzegamy ciemną czeluść tajemniczej groty.Okazuje się,że jest to najwyżej położona jaskinia w Irlandii.Patrząc na nią z dołu nawet nie wyobrażam sobie jak można by się tam dostać,ale okazuje się że istnieją na tym świecie śmiałkowie,którym takie czyny nie straszne.O eksploracji owej jaskini można przeczytać na blogu u Pendragona.

DSCN4766-1

DSCN4814-2

Jaskinia ta nazywana jest imieniem Grainne i Diarmuida,bo podobno właśnie w niej spędzili swą ostatnią wspólną noc ci legendarni kochankowie.Ukrywali się oni przed Fionnem Mac Cumhaillem,który niestety dopadł ich akurat w górach Dartry i zakończył miłosna sielankę dwojga młodych ludzi.

DSCN4808-j-1

U podnóża góry znajdują się pozostałości budynku zwanego Starą Szkołą.Ale czy tu rzeczywiście mogła znajdować się kiedyś jakaś szkoła?Na takim odludziu?W pierwszej chwili wydaje mi się to mało prawdopodobne.Z drugiej strony podczas Wielkiego Głodu ludzie masowo opuszczali swe osady i już nigdy do nich nie wracali.Może więc ten budynek jest dowodem na to,że kiedyś w tej dolinie tętniło życie?

DSCN4909-1

DSCN4897-2

Powoli nasza wycieczka dobiega końca.Jeszcze rzut okiem na wspaniały krajobraz,jeszcze kilka zdjęć i …

DSCN4890-1

DSCN4881-2

…i już czeka nas droga powrotna.Jeśli chcemy przejechać całą trasę wzdłuż,tak aby znalezć się na drugim krańcu Podkowy, to wyjedziemy przed miejscowością Grange.Ewentualnie możemy zawrócić i jechać (lub iść) tą samą drogą,którą przybyliśmy-wtedy znajdziemy się w punkcie wyjścia,czyli w okolicach Cliffony.

DSCN4901-2

Niestety tak naprawdę ani zdjęcia ani słowa nie oddają dokładnie całego uroku tego miejsca.Magię która tam panuje trzeba po prostu poczuć na własnej skórze.A zatem proszę wskakiwać w wygodne buty i…udanej wyprawy!

Categories: Irlandia | Tagi: , , , | 5 Komentarzy

Zobacz wpisy

5 thoughts on “…szlakiem Gleniff Horseshoe

  1. Oczywiście, że do mnie do Grange, a nie do Cliffony 😀
    Na jednym ze zdjęć ujęłaś dom mojej przyjaciółki (nie pogniewasz się, że je sobie „podkradnę”, żeby jej wysłać – takiego ujęcia z pewnością nie ma).
    Pozdrawiam 🙂

    • Hej Dagmaro!
      No pewnie,że się nie pogniewam!Wręcz przeciwnie-będzie mi bardzo miło 🙂
      Ale co za zbieg okoliczności-akurat dom twojej przyjaciółki!…ech-ma się to wyczucie 😉
      …ja również pozdrawiam serdecznie 🙂

  2. Reblogged this on U stóp Benbulbena and commented:
    Moja najbliższa okolica widziana oczami autorki bloga „Relacje nieposznurowane”…

Dodaj komentarz

Stwórz darmową stronę albo bloga na WordPress.com.